Wystrzelenie Valwicza
Cóż za podróż! To była bez wątpienia przygoda: piękna, intensywna, ekscytująca i głęboko regenerująca. Na początku niespodziewanie pociągają nas kolory, esencje i blask. Intymne, niemal sekretne doświadczenie. Potem, dość szybko, pojawia się śmiały pomysł: podzielić się tą energią ze światem. I tak zaczyna się zniechęcające zadanie stworzenia firmy. Ekscytujące w swej istocie, ale wymagające w praktyce. Zmagamy się z mnóstwem narzędzi…
